Ulicznik jest synem Spacerownika. O ulicach wie dużo. Zwłaszcza od kogo lub czego pochodzą ich nazwy.  Dzieli się swą wiedzą w stałym cyklu, którego celem jest stworzenie przewodnika po ulicach Łomianek. Zadaniem Ulicznika będzie wyjaśnianie Czytelnikom genezy nazw ulic. Ich patronami bywają bohaterowie z różnych czasów. Z tymi postaciami miejscy urzędnicy czasami miewają kłopoty.

Przykładem może być krótka, urokliwa, zamknięta uliczka, której patronują, no właśnie nie wiadomo – jeden czy dwaj – generałowie. Obaj związani byli z Łomiankami. Po lewej Alojzy, po prawej Henryk.

 

Bardziej powszechnie znanym był wszechwładny minister króla Augusta III Sasa, Henryk von Brühl (1700-1763), od połowy XVIII w. właściciel Łomianek. Był on również generałem artylerii, którego głównym zajęciem była rozbudowa warszawskiego arsenału. Niewiele zabiegał o wypełnienie tegoż arsenału bronią, wyposażył go za to w luksusowe „mieszkanie służbowe” dla siebie.

Jego syn Alojzy Fryderyk, również właściciel dóbr młocińsko – łomiankowskich, też był generałem artylerii, ale koronnej – i w latach 1764-1788 na wielką skalę zreorganizował siły artylerii polskiej, stawiając ją na europejskim poziomie. To on założył przy granicy Burakowa z Łomiankami wytwórnię prochu strzelniczego – Prochownię.

Który zatem jest patronem ulicy? Zobaczmy, co widać na planach Łomianek.

 

Na tym z 1997 r., dołączonym do informatora miasta i gminy, jest na uliczce napis: „H. von Brühla”. W spisie ulic znajdziemy ją pod literą „H”. Czyli patronem byłby Henryk, znienawidzony przez Polaków minister króla Augusta III Sasa.

 

Na kolejnych reklamowych planikach Łomianek zobaczymy na ulicy napis “Bruhla”, bez “umlaut”. W spisie pod „B”.

W niektórych spisach ulic próżno szukać jakiejkolwiek nazwy tego zaułka. Jest w tym jakiś sens –  lepiej wcale nie pisać, niż robić błędy… Z małą uliczką wciąż jest problem…

 

Na planach z okazji 20-lecia nadania praw miejskich Łomiankom z 2009 r. na rysunku znów tylko “Brühla”, ale w spisie widnieje: “Brühla generała Alojzego Fryderyka von”.

 

Na kolejnym jubileuszowym planie miasta z 2019 r. patronem ulicy jest… „H. von Brühl”!

Z trudnej sytuacji “wybrnęli” urzędnicy zamawiając po prostu tabliczkę z napisem “ul. Bruhla”. Ale,  jeśli chce się kogoś uhonorować, trzeba  wiedzieć – kogo… Podać imię… Nie kaleczyć nazwiska…

 

Jak widać poniżej, lepiej poradziła sobie z uliczką aplikacja google. Osoba właściwa, nazwa pełna, błędów brak…