W Łomiankach daty zakończone jedynką od przeszło pół tysiąca lat przypominają wydarzenie ważne dla życia duchowego mieszkańców. Było nim erygowanie parafii. Dzięki staraniom wojewody Jana Rogali, właściciela Kiełpina, w 1461 r. została wydzielona nowa parafia z terenu parafii w Łomnej. Do nowej weszły trzy wsie –  Kiełpin, Łomianki i Buraków. Na ziemi, stanowiącej uposażenie plebana, został wzniesiony mały drewniany kościółek „na chwałę Wszechmogącego Boga i jego Rodzicielki Wniebowziętej, św. Jana Chrzciciela, św. Małgorzaty, św. Doroty i św. Aleksego”. To miejsce jest dziś u zbiegu Kościelnej Drogi z ulicą Ogrodową.

 

Następnie wyróżnił się kult św. Małgorzaty, która została patronką parafii i kościoła. Drewniana świątynia uległa zniszczeniu przez wody powodzi w 1924 r. Odbudowano ją, ale już w innym, bezpieczniejszym miejscu, przy Szosie Zakroczymskiej. Niestety, zgrabny budynek rozebrano w roku 2002.

 

Dziś to miejsce ma adres Warszawska 123, jest tu Przedszkole Niepubliczne im. Aniołów Stróżów Sióstr Salezjanek.

 

Jubileusz 500-lecia parafii przypadł na 1961 r. Były to czasy nie sprzyjające takim obchodom. Nie jestem tak dawną mieszkanką Łomianek i nie wiem jaki miał przebieg ten ważny dla parafii jubileusz. Myślałam o nim  na spacerach w sąsiedztwie jeziorka Kiełpińskiego. Przy krańcu polnego traktu o wiele mówiącej nazwie Kościelna Droga, trafiałam na stojąca wśród pól przydrożną kapliczkę. Kapliczka miała bardzo skromną i prostą formę otynkowanego filarka z niszą na świątka. Wewnątrz mieściła gipsową figurę Chrystusa z obnażonym gorejącym sercem. Wiedziałam, że wznieśli ją mieszkańcy w miejscu gdzie stał pierwszy, drewniany kościółek. Ten symbol i pamiątkę po najstarszej parafialnej świątyni poświęcił kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski, który przybył na uroczystości jubileuszowe 1961 r.

 

Przez kolejne 50 lat, samotnie stojąca wśród pól i kwietnych łąk kapliczka, stanowiła tajemniczy, pełen malowniczości, zmienny o każdej porze dnia i roku element krajobrazu. Uroda kapliczki urzekła mieszkającego w Łomiankach artystę fotografika Harrego Weinberga, który zrobił jej kilka portretów. Oto jeden z nich.

 

W 2013 r. w najbliższym otoczeniu polnej kapliczki wyrosły pawilony o nowoczesnej, eleganckiej architekturze, służące za miejsce wypoczynku dla księży emerytów i dostojników diecezji. W ocenie gospodarzy obiektu skromna, wiejska aparycja kapliczki stanowiła dysonans w stosunku do architektury sąsiedniego zespołu mieszkalnego. Postanowiono „uszlachetnić ” jej formę, materiał i otoczenie. Jednym słowem została całkowicie przebudowana. Tylko figura Chrystusa pozostała ta sama…

 

Kolejne jubileusze parafii pozostawiły też po sobie trwałe pamiątki. W 2011 r. z okazji 550 rocznicy erygowania parafii została wydana staraniem proboszcza Marka Kiliszka książka historyczna przybliżająca dzieje parafii pt. „Parafia św. Małgorzaty DM w Kiełpinie i Łomiankach 1461-2011” autorstwa Artura K.F. Wołosza. Wybito także jubileuszowy medal.

 

Jako ciekawostkę dodam, że Stowarzyszenie Nasze Łomianki jako wkład własny w obchody jubileuszu wniosło film o patronce kościoła – Małgorzacie. Film przybliżający tę postać wczesnośredniowiecznej Dziewicy i Męczenniczki (DM) stworzył członek Stowarzyszenia, autor licznych filmów dokumentalnych, Bohdan Kezik. To krótki film, w charakterystycznym dla Bohdana żartobliwym  stylu. Polecamy go, bo postać patronki naszej parafii dla większości mieszkańców jest słabo znana.

 

W tym roku przypada kolejny jubileusz parafii – 560-lecie. Czy zostanie po nim jakaś pamiątka?